Wykonanie
Dziwnie było rozpoczynać dzień bez zrobienia zdjęcia porannego posiłku i wstawienia go tutaj, bez podzielenia się śniadaniem z
Wami; ale zbliżająca się wielkimi krokami sesja zmusza do pewnych ograniczeń. A gdy na biurku leży tona notatek, w głowie już wszystko zaczyna się mieszać, doba jest za krótka,
kawa okazuje się zbyt słaba, a zjawisko "snu" jest czymś nam zupełnie obcym i nieznanym, wtedy chwyta się każde chwile, chociażby najkrótsze sekundy na to, aby odetchnąć, a rankiem, mimo wszystko, najprościej o to. Na szczęście mamy (upragniony!) weekend, leniwy poranek i jestem! Swoją
drogą to pudełeczko ze wspomnieniami jest dla mnie zbawiennie; po całym dniu, gdy jestem totalnie zmęczona, już nawet nie wiem, jak dokładnie się nazywam, a wszystkie kończyny mojego ciała odmawiają posłuszeństwa - dobrze jest, mimo wszystko, znaleźć coś pozytywnego w mijającym dniu. Można się uśmiechnąć i z uśmiechem tym zasnąć na trochę. Co jeszcze u mnie? Zima wróciła, za oknem jest kompletnie biało, a już czułam w powietrzu prawie że wiosenne podmuchy wiatru. Zimno i mroźno, nawet zaczęłam chodzić w czapce.Dodatkowo walczę z chorobą; na biurku mam prawdziwą kolekcję lekarstw i chusteczek higienicznych, spokojnie mogłabym otworzyć aptekę. Na szczęście jestem już bliżej niż dalej jeśli chodzi o wyzdrowienie.
Jeszcze przed Nowym Rokiem otrzymałam paczkę od firmy Britta, w której znalazłam
ryże różnego rodzaju i nagle okazało się, że rozróżnienie na
ryż biały i brązowy to nie jedyne, jakie istnieje. Ale taka ilość do wyboru to w moim przypadku również problem, bo wszystkie kuszą nazwami i opisem, więc na który się zdecydować? Ostatecznie wzięłam Jaśminowy. Delikatna nazwa, jak dla mnie idealna na śniadanie.
Przepis(jedna porcja):80g
ryżu jaśminowego firmy Britta1 łyżka
kakao1 łyżeczka
stewii (lub 1 łyżka
cukru)100-150ml
mleka1
pomarańczaRyż ugotować według instrukcji na opakowaniu. Odcedzić i odstawić na chwilę do ostygnięcia. W tym czasie obrać
pomarańczę i podzielić
owoc na dwie połówki. Z jednej z nich wycisnąć sok.
Ryż wymieszać z
mlekiem,
sokiem z
pomarańczy,
kakao i
stewią. Zblendować. Udekorować pozostałą częścią
pomarańczy.