Wykonanie
Kiedyś Jola bardzo zachwalała pewien chlebek. Chlebek, którego nazwa od razu mnie zaintrygowała i w ten oto sposób znalazłam Weekendową Piekarnię Po Godzinach, wspólne przedsięwzięcie Tatter,
Polki i Margot :)TPM Sourdough jest
chlebkiem firmowym Weekendowej Piekarni po godzinach, przepis jest rewelacyjny, a chlebek niesamowicie pyszny.Dziękuję Wam Dziewczyny :)
Składniki:200 g zakwasu żytniego aktywnego (100 % hydracji) - podstawą jest tu aktywny zakwas, więc jeśli przechowujecie swój zakwas w lodówce od jakiegoś czasu i nie pieczecie, to dobrze jest go odświeżyć wcześniej wg instrukcji którą znajdziecie również na stronie WP po godzinach290 g
wody400 g
mąki pszennej chlebowej (dałam typ 850)100 g
mąki pszennej razowej (u mnie typ 2000)1/2 łyżeczki
drożdży instant (opcjonalnie, ja pominęłam)12 g
soliZaczyn wymieszać z
mąką i
wodą oraz
drożdżami (o ile dodajemy
drożdże). Zostawić na ok. 20 min. Po tym czasie dodajemy
sól i zagniatamy ciasto. Ciasto powinno być gładkie i delikatnie lepkie.Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 2 godziny w temp. 24 st. C. Po godzinie wyrastania ciasto składamy i odstawiamy ponownie na godzinkę.Po tym czasie formujemy bochenek, wkładamy go łączeniem do góry do omączonego koszyczka. Koszyczek wsuwamy do foliowej torby i odstawiamy ponownie w ciepłe miejsce do wyrastania. Ostatnia fermentacja powinna zająć ok 1 1/2 godziny. Oczywiście w zależności od temperatury otoczenia oraz od tego czy dodaliśmy
drożdże. U mnie w domu jest raczej chłodno,
drożdży nie dodawałam i ten czas wyniósł ok. 4 godzin, a i tak mogłam jeszcze troszkę go potrzymać, może wtedy nie pękłby w nieplanowanych miejscach :) Troszkę się pospieszyłam, wiem, no ale późno już się robiło :)Piekarnik rozgrzewamy z kamieniem (jeśli nie mamy kamienia, to nagrzewamy razem z blaszką piekarnikową, ja tak właśnie robiłam, pewnie to nie to samo co na kamieniu ale jako tako się udało) do temp. 250 st. C. Nacięty bochenek wkładamy do naparowanego piekarnika i pieczemy z parą przez 10 min. Po tym czasie obniżamy temperaturę do 230 st. C i pieczemy jeszcze ok. 25 min. ( u mnie wystarczyło 20)Smacznego :)