Wykonanie
Od jakiegoś czasu z Karolą eksperymentujemy z domowymi hamburgerami. Wciąż jednak zdawaliśmy się na kupne
bułki. Na całe szczęście w pobliskiej piekarni można było dostać takie świeżo pieczone, bez całej litanii E w środku. W końcu jednak zdecydowaliśmy się przygotować
pieczywo sami - w końcu mamy piekarnik zdatny do tego celu, a nie nasze sympatyczne AGD ze starego mieszkania, które ogrzewało wszystko, tylko nie to, co miało wewnątrz ;) Puszyste, mięsiste, lekko słodkie, domowe
bułki do hamburgerów okazały się łatwe do przygotowania, a radość z uniknięcia konsumpcji milionów polepszaczy - bezsenna ;)Składniki na 6
bułek: 20-25 minut piecpół kilo
mąki pszennejtorebka
drożdży piekarskich (instant)300 ml ciepławej
wody35 g miękkiego
masła10 g
solisezam do dekoracjiZagnieść ciasto, mieszając
mąkę,
wodę,
sól,
drożdże i
masło. Wyrabiać do uzyskania elastycznego ciasta, które nie lepi się do rąk. Ewentualnie dolewać nieco więcej
wody lub
mąki, w zależności od tego, czy ciasto jest za rzadkie lub zbyt suche. Z ciasta uformować 6 bułeczek, pamiętając, że będą jeszcze rosły. Ułożyć na blasze do pieczenia. Posypać ziarnami
sezamu. Odstawić ciasto na 45 minut, aby wyrosło. Nagrzać piekarnik do 210 stopni, wcześniej wstawiając do niego naczynie z
wodą. Piec
bułki ok. 20-25 minut, aż będą rumianie. Ostudzić i przeciąć delikatnie na pół.Wkrótce przepis na burgery, które wyczarowaliśmy z tymi
bułkami :)