Wykonanie
Po
syropie z kwiatów mniszka lekarskiego jedziemy dalej z wytwarzaniem produktów do domowej spiżarni.
Młode pędy sosny zbiera się w kwietniu i maju. Do zbioru nie nadają się pędy mocno rozwinięte, kwitnące oraz o długości ponad 12cm. Nie powinno się zbierać wszystkich pędów z drzewka, gdyż nie będzie miało szansy rozrastać się.
Syrop z sosny ma właściwości przeciwbakteryjne i wykrztuśne oraz słabe moczopędne. Stosowany jest więc w nieżycie górnych dróg oddechowych oraz
kaszlu.
Syrop robię pierwszy raz, ale przepis powtarza się wielokrotnie w internecie, więc został wielokrotnie wypróbowany.1 kg
młodych pędów sosny0,9-1 kg
cukruPędy z sosny oczyszczamy lekko z brązowych łusek. Ja każdy pęd przeciągałam
między palcami, dzięki
czemu luźne łuski odeszły i miałam pewność, że żaden robaczek nie przejdzie selekcji.
łamiemy pędy na mniejsze części. Wyparzamy słoiki i kładziemy naprzemienni pędy, posypujemy
cukrem, lekko ubijamy np. drewnianym tłuczkiem, czy kulą do ucierania. na koniec zasypujemy pozostałym
cukrem. W słoiku powinno zostać nieco wolnej przestrzeni, wiec w razie czego rozkładamy pędy na większą ilość słoików. na słoiki kładziemy nakrętki, ale nie zakręcamy. Pozostawiamy w
słonecznym miejscu, aż wydzieli się sok. Trwa to od ok. 1-1,5 miesiąca. następnie przelewamy sok przez gazę do wyparzonych słoiczków i przechowujemy w zacienionym, chłodnym miejscu.
Wg Izy dla lepszej konserwacji można dodać
spirytusu - kilka łyżek na litr. Wtedy podajemy sok tylko dorosłym.