Wykonanie
Walentynki kojarzą mi się z
czekoladą (tak, to prawda, większość rzeczy kojarzy mi się z
czekoladą, ale Walentynki jakoś tak w szczególności :) ). W związku z tym, że w tym roku to Święto Zakochanych wypada w środku tygodnia mam propozycję na kremowy super prosty, błyskawiczny deser
czekoladowy. Można go uzupełnić różnymi
owocami. Ja zrobiłam z kawałkami
pomarańczy, ale można i z
truskawkami jak tutaj (klik).Składniki na dwie porcje:150 ml
śmietany kremówki100 g
mlecznej czekoladyDodatkowo:ulubione
owoce (u mnie obrane ze skórki i błonek
pomarańcze)
Wykonanie:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli
wodnej (w miseczce nad garnkiem z gotującą się
wodą), nieustannie mieszając aż do jej rozpuszczenia. Z jednej łyżeczki rozpuszczonej
czekolady możemy przygotować mini dekoracje (u mnie serduszka uformowane na papierze do pieczenia, schłodzone w lodówce i zdjęte za pomocą
łopatki do
sera).
Śmietanę ubijamy na sztywno i stopniowo po łyżce dodajemy rozpuszczoną, wystudzoną
czekoladę (po każdej łyżce delikatnie mieszamy masę
śmietanową). Zanim dodamy
czekoladę, można odłożyć dwie łyżki "czystej"
śmietanki do dekoracji.Deser jest właściwie gotowy. Można teraz zmieszać go z ulubionymi
owocami, przełożyć do miseczek, ozdobić kleksem
śmietany i dekoracjami przygotowanymi z
czekolady.Smacznego! :)