Wykonanie
Już sama nazwa tego dania obiecuje rozkosz podniebienia. Na moje zmysły smakowe podziałała tak bardzo, że ledwo co w sobotę obejrzałam program Ewy Wachowicz a w niedzielę już robiłam udka. Nie było to zaplanowane więc akurat nie miałam
miodu ale na szczęście na tyłach szafki, znalazł się
syrop klonowy. Jest to chyba najprostszy sposób na
kurczaka jaki w życiu robiłam. I bardzo smaczny. Polecam:)
Składniki:8
udek z kurczaka2 łyżki
masła4 łyżki
miodu (zastąpiłam
syropem klonowym)6 łyżek
sosu sojowegosól,
pieprzNa patelni rozpuścić
masło, dodać
sos sojowy, i
syrop klonowy. Włożyć udka ( wcześniej umyte i osuszone). Przykryć i dusić na wolnym ogniu do miękkości (ok. 30-40 minut). Ważne, aby w trakcie duszenia często obracać
mięso, aby z obu stron równomiernie pokryło się glazurą. Doprawić do smaku
solą i
pieprzem Podawać z
ryżem.Smacznego:)