Wykonanie
Dobra data na post z przytupem, na porządny obiad, bo wiosna jeszcze nie rozpieszcza. Mi na razie wystarczy, że już jest. Przepis prosty, przygotowania są błyskawiczne, a efekt jest kwintesencją „comfort food”; wymarzonego, sycącego, klasycznego posiłku.
Mięso i
ziemniaki pieczone razem są chrupiące z wierzchu, soczyste i miękkie w środku, bardzo intensywne w smaku.Składniki (na 3-4 porcje):6 nóżek
kurczaka (użyłam udek wraz z pałką, można je rozdzielić)kilkanaście
ziemniaków (zwykle na taką porcję obieram ich tyle, aby wypełniły 3-litrową miskę)
papryka słodka w proszku
papryka ostra w proszkumieszanka
curry w proszku
sólpieprzCzęści
kurczaka opłukać i osuszyć. Ułożyć na jak największej płaskiej blasze, skropić
oliwą z oliwek.Szczodrze oprószyć
słodką papryką,
curry,
pieprzem i
solą, a także – wedle uznania -
papryką ostrą. Obrócić porcje, analogicznie przyprawić z drugiej strony. Ostatecznie ułożyć skórą do góry, rozsunąć, robiąc miejsce dla
ziemniaków.Piekarnik nastawić na 215 stopni.
Ziemniaki obrać, umyć i pokroić na średnie kawałki. Poukładać je równomiernie na blasze. Skropić
oliwą, oprószyć
papryką,
solą i
pieprzem. Na blachę wlać 2-3 łyżki
wody.Wsunąć całość do nagrzanego piekarnika, po 15 minutach zmniejszyć temperaturę do 180 stopni. Piec od tego momentu godzinę – godzinę i 15 minut, aż
soki wypływające z nakłutego w najgrubszym miejscu
mięsa będą klarowne.Przed podaniem posypać posiekaną
natką pietruszki.