ßßß Cookit - przepis na Zadzierać głowę jak najwyżej

Zadzierać głowę jak najwyżej

nazwa

Składniki

Wykonanie

Mijam las młociński, na światłach zadzieram głowę wysoko, gapię się jak sroka przez otwarte okno, wiosna jest tak cudowna! Ogromnie mnie cieszy, że nie ma jeszcze upałów, tu popada, tam zasiąpi, poranny chłód cudownie przyjemny. Przed dziesiątą słońce już dobrze się rozgrzewa i napełnia energią. Ja nie chcę lata, chcę wiosny do czerwca! Wychodzę boso na trawnik i zamiast mieszać w garnkach, robię zdjęcia mojej wiosny. Są fotki paszportowe, reporterskie i zdjęcia do dowodu. W tym roku zakwitły mi wszystkie magnolie, a mam ich pięć. Aż trzy z nich pokazały się w kwiatowej krasie po raz pierwszy, jedna, ta najdłużej wyczekiwana tylko jednym, bladoróżowym. Piknik we własnym wiosennym ogrodzie to spełnienie marzeń z dzieciństwa...
Słucham dobrych, radosnych dźwięków, wyłączam stacje z problemami, czytam książki pełne uśmiechu. Życie wokół jest tak cudowne, że szkoda czasu na swary, poszukiwanie niesmaków, czy roztrząsanie politycznych wojenek. Nie chce mi się nawet komentować obserwowanych na Fb awanturek a to, że ktoś kawę zawiesza, a komuś to nie pasuje. A to zamiast bicia w narodowe dzwony komuś chciało się bawić radośnie w różowych okularach. Po co to, pytam, po co?
Włączcie sobie nową playlistę, którą ułożyłam na wiosenną środę, same dobre dźwięki .
Gapcie się w niebo, podglądajcie codziennie drzewa w drodze do pracy, rosną nie czekając, jeszcze niebo widoczne wśród gałęzi, latem już wielka zielona czapa zaszumi. Kupiłam właśnie książkę Małgosi Kalemby Dróżdż "Kwiatowa uczta" i będę kwiatów więcej jeść. Qrcze, czy nie fajniej jest po prostu się cieszyć z tego co jest, zamiast ciągle marudzić, narzekać.
Ot tak w środę chciałam się z Wami pocieszyć trochę :)
Aha - u p Ziółko na Koszykach (a pewnie i dziś w Fortecy) można kupić bratki do jedzenia, już ścięte, wprost do sałatek!
Źródło:http://www.chillibite.pl/2013/05/zadzierac-gowe-jak-najwyzej.html