Wykonanie
Deser, który powalił na kolana moje dzieci :) Nie jest skomplikowany, ale wymaga troszkę czasu. Zapewniam Was jednak że warto :) Radość niesamowita :) Ważne by użyć
galaretek dobrej jakości, by kolory były wyraźne i intensywne. Dobrym pomysłem jest też wcześniejsze przemierzenie formy i sprawdzenie czy pomieści 2,5 litra płynu ;) Przepis znalazłam na blogu Kopalnia Smaków . Polecam baaaaardzo :)Składniki:5 szt.
galaretek w różnych kolorach (ja miałam
granatową, zieloną,
pomarańczową, żółtą i czerwoną)250ml
mleka skondensowango (niesłodzonego)Przygotować 10 miseczek. Każdą
galaretkę podzielić na pół i wsypać do osobnych miseczek. (dobrze jest podzielić sobie 5 miseczek z lewej i 5 miseczek z prawej strony by sie nie pomyliły.Do miseczek po lewej stronie wlać po 250 ml wrzątku.Do miseczek po prawej stronie wlać po 200 ml wrzątku i wystudzić a następnie do wysztudzonych (!) dolać po 50 ml
mleka skondensowanego (do każdej miseczki). Następnie wlewamy do formy babki "z kominem" kolejne warstwy. Można zacząć od najjaśniejszej lub najcimniejszej - jak wolimy. Wlewamy kolejno: najpierw
galaretkę czystą a na nią
galaretke mleczną w tym samym kolorze. Poprzednia warstwa musi stężeć by móc wlewać koleją :) i tak do wyczerpania wszystkich kolorów.
Galaretkę z formy wyjmujemy zanurzając ją na kilka sekund w ciepłej wodzie. Odwracamy do góry dnem na półmisek i gotowe :). Zastanawiałam się też jak by smakowała z np.
mleczkiem kokosowym :) ale takiego jeszcze nie robiam ;)Smacznego :)