Nadszedł weekend i kolejne moje wypieki. Rano zakupy, a potem niespodzianka - ulubione ciasto marchewkowe mojej córeczki oraz pierwszy raz robione przeze mnie rogaliki. Przepis na ciasto znalazłam dawno temu w pewnej korporacyjnej gazetce i od razu przypadł mi do gustu a do smaku moim najbliższym.SKŁADNIKI:1 szklanka maki orkiszowej1/2 szklanki brązowego cukru1/2 szklanki cynamonowego cukru4 jaja1/2 szklanki oleju2 łyżeczki sody2 łyżeczki proszku do pieczenia2 łyżeczki cynamonu4 marchewkiopakowanie 100 g płatków migdałówszklanka bakalii (ja dodaję rodzynki, pestki dyni, skórkę pomarańczy)Białka ubijam na sztywną pianę z dwoma cukrami. Dodaję żółtka i ubijam chwilę na niskich obrotach po czym dodaje mąkę, sodę i proszek do pieczenia, cynamon oraz olej, ubijam dalej. na koniec dodaję bakalie oraz wcześniej startą marchewkę na tarce (ja trę pół na pół czyli dwie marchewki na małych oczkach, 2 marchewki na dużych oczkach). Całość delikatnie mieszkam i przelewam do wysmarowanej olejem formy.Piekę ok. 55 minut w 180 st. C bez termoobiegu. Przed wyjęciem sprawdzam drewnianym patyczkiem , gdy jest wilgotny zostawiam jeszcze na parę minut.