Wykonanie
Powodem stworzenia tych batoników była aktywność na lodowisku, głód, brak czegokolwiek na szybką przekąskę i tęsknota za smakiem
kokosa. Resztę podpowiedziała zawartość szafek. Do zrobienia batonów nie użyłam zbożowych
płatków, ale świeże
wiórki kokosowe. Są miękkie i delikatne, nie wysychają i można nawet nie porcjować tej masy po upieczeniu, tylko w ładnej formie podać jako ciasto i z apetytem zjeść w towarzystwie domowników lub przyjaciół.

Składniki (na formę o wymiarach 28 x 16 cm)2,5 szklanki
wiórków kokosowych1 szklanka
suszonych daktyli + 0,5 szklanki gorącej
wody0,5 szklanki
mleka kokosowego (z
mleka w puszcze odlać
wodę i wykorzystać tylko stałą część)1 dojrzały
banan2 łyżki
soku z cytryny2 łyżki nasion chia
płatki z
kasztanów lub
wiórki kokosowe do posypania batonów

Przygotowanie
Wiórki kokosowe zmielić w młynku lub blenderze na proszek.
Daktyle zalać w miseczce gorącą
wodą i zostawić, aby zmiękły, a następnie zmiksować razem z
wodą, w której się moczyły. Do miski wrzucić obranego i pokrojonego na kawałki
banana, wlać
sok z cytryny i zmiksować. Dodać
daktyle i powoli wsypywać zmielone wiórki, mieszając. Dodać
mleko kokosowe, nasiona chia i wyrobić masę łyżką lub ręką. Naczynie wyłożyć papierem do pieczenia i nałożyć masę, dokładnie ją ugniatając palcami lub łyżką. Powinna
mieć grubość około 2 cm. Posypać z wierzchu dowolnymi
płatkami lub wiórkami i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170˚C. Piec przez 0,5 godziny. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i przestudzić w formie, po czym wyjąć z naczynia chwytając za krawędzie papieru do pieczenia. Ułożyć na blacie i jeszcze ciepłe pokroić. Zostawić do całkowitego wystudzenia.