Wykonanie
Życie bywa zaskakujące. Kiedy wydawało mi się że pogodziłam się z faktem że moja bratnia dusza mieszka 60 km ode mnie okazała się że teraz mieszka jakieś 7 minut ode mnie. Czy muszę pisać jak bardzo byłam uradowana? Nadal jestem. A dodatkowo zrozumiałam, że kilometry nie mają znaczenia i odległość nie zmienia prawdziwej przyjaźni. Nasza przyjaźń jest słodka jak masakra w zamieci . To nasz deser. Postanowiłam na spotkanie z
Basią nieco ją zaskoczyć. I przygotowałam
bitą śmietanę z odrobiną zielonego tajskiego
ryżu.
Bezy pozostały ale przywędrowały
wiśnie i
syrop klonowy. Było wariacko ale nadal słodko. Masakra w zamieci zmieniła ale w zamaskrowanego konika polnego:)

Składniki:500 ml
śmietany kremówkikilka bez1/3 szklanki zielonego
ryżuok 2 szklanki (lub więcej)
mleka- dowolnego
cukier kokosowysyrop klonowykilka
wiśnibezy do dekoracjiWykonanie:
Ryż ugotuj na
mleku. Dodaj
cukier kokosowy.
Ryż będzie gęsty więc dolanie
mleka może być konieczne. Gdy będzie ugotowany zmiksuj go. Ubij kremówkę a gdy będzie sztywna dodawaj stopniowo
ryż.. Dolej 3-4 łyżki
syropu klonowego. Wymieszaj dokładnie całość. Wkrusz
bezy i wymieszaj. Przełóż do pucharków.
Wiśnie pozbaw pestek i także rozłóż na
masie. Polej
syropem klonowym i udekoruj
bezą.Smacznego!