Wykonanie
Moja córka rozmija się z
modą :(Można powiedzieć nawet, że jest niemodna, passe', czy
fuori moda.Podczas, gdy we wszystkich szanujących się pokojach dziecięcych królują sowy u nas królują żyrafy. I choć to słowo jest jeszcze poza zasięgiem artykulacji, to wszyscy wiedzą, że żyrafy są ekstra. Zaraz po śwince Peppie, kotku Hello Kitty (tak, wiem - masakra) króluje u nas żyrafa.Ostatnio w sklepie internetowym zobaczyłam piękną przytulankę przedstawiającą to przyjazne zwierzątko i zapragnęłam uszczęśliwić nim moją córkę... a
potem spojrzałam na cenę. I mój zapał osłabł. Wtedy przypomniałam sobie o kawałku materiału, który kupiłam w lumpeksie za 58 groszy...No a efekt oceńcie sami :) Mnie najbardziej cieszy to, że moja żyrafa jest 100
razy tańsza, niż ta ze sklepu :D I choć siedziałam nad nią pół nocy (dopiero się uczę), to poranny uśmiech radości - bezcenny :))