ßßß Cookit - przepis na Miso...próba poznawcza

Miso...próba poznawcza

nazwa

Wykonanie

Pierwsze spotkanie z Miso zapisuje jako całkiem przyjemne.
Nazwa zupy miso pochodzi stąd, że głównym jej składnikiem jest pasta miso . Pasta miso to inaczej aktywna biologicznie soja, która została w specjalny sposób sfermentowana.
Dlaczego warto jeść Miso?
- doskonałe źródło białka
- wysokiej jakości tłuszcz
- cenne minerały
- zapobiega osłabianiu kości
- zapobiega zatruciu organizmu, którego przyczyną jest zarówno palenie papierosów jak i spożywanie alkoholu
- ogromna ilość glukozy, prostego cukru, który dostarcza bardzo szybko
energii
* Badania przeprowadzone w Japonii pokazują, że regularne spożywanie miso jest jednym z głównych kroków jakie możemy podjąć, aby osiągnąć długowieczność.
Firma Biofuturo przesłała mi paczuszkę z produktami do testowania w której składzie otrzymałam:
- musli Fitnes Danie, lekkie ziarenka
- miso czyste sojowe
- oliwa z oliwek
- soczewica czerwona
- dżem z jagody leśnej
Wypróbowałam na wstępie najbardziej nieznany mi produkt jakim było Miso (już nie jest)
Co mogę napisać o tym produkcie oprócz tego, że zanim się przymierzyłam do działania z Miso w kuchni
trochę o nim poczytałam i produkt ten uznałam za nieśmiertelny :-)
Miazga, która leczy, odtruwa, powoduje, że moja skóra jest gładka i piękna...
Co mówi Miso po otwarciu słoika?
Czarna gęsta maź, przypominająca zapachem Maggi.
Wykorzystałam ją w zupie choć przeglądając różne przepisy doszłam do wniosku,
że każda potrawa zawierająca w składzie pastę Miso będzie miała nazwę Miso
więc i moja zupa nazywa się Miso z dodatkami...
Całkiem przyzwoita zupa, ładna barwa i nie tak słona pasta jak o niej piszą.
Przygotowałam bulion warzywny doprawiony jak zwykle, dodałam
3 łyżeczki pasty Miso i wywar był palce lizać!
Zapraszam do mojej pierwszej przygody z Miso dzięki Biofuturo.
Miso z gryczaną Sobą.
mojego przepisu
Składniki: na 2 porcje
0,5l bulionu z warzyw
3 łyżeczki pasty sojowej Miso
1/2 łyżeczki imbiru
1/2 łyżeczki kardamonu
1/2 małej papryczki chili
1/2 fileta z piersi kurczaka
100g grzybów Mun
makaron gryczany Soba
por do dekoracji
ząbek czosnku
kilka listków majeranku
1 łyżka octu ryżowego
Przygotowanie:
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu.
Bulion zagotować, dodać zmiażdżony ząbek czosnku, papryczkę chili
kardamon oraz imbir.
Grzyby Mun oraz filet z kurczaka pokroić na cieniutkie paseczki,
dodać do bulionu. Gotować ok 7 minut,
po tym czasie dodać pastę Miso oraz ocet ryżowy,dobrze wymieszać.
Nalać do bulionówek, dodać makaron Soba na wierzch,
udekorować porem i listkami majeranku.
Smacznego!
Dodaję do akcji:
Źródło:http://smakialzacji.blogspot.com/2012/03/misoproba-poznawcza.html