Wykonanie
Powolutku, maleńkimi kroczkami zagląda do nas atmosfera grudniowych świąt. Możemy się irytować, burzyć, że za wcześnie, że jeszcze z miesiąc mogłaby poczekać, ale w końcu i tak jej ulegamy. Ja w tym roku zaczęłam wcześniej niż zwykle - jeszcze pod koniec października powstała domowa
przyprawa do piernika . A gdy jej zapach wypełnił nasz dom... wiedziałam, że wpadłam jak
śliwka w kompot :) Wpadłam w tę atmosferę, w wir myślenia o pierniczkach, makowcach i keksach. Może uda mi się Was trochę nią zarazić? Obiecuję, że nie
będę nucić kolęd piekąc słodkości z bożonarodzeniowym rodowodem. Ale nie
mogę obiecać, że nie
będę Was kusić kolejnymi pysznościami ;)Do wypieku dziś polecanych korzennych
ciasteczek zachęcam zaprosić maluchy - każdy trzylatek świetnie poradzi sobie z wycinaniem :)
Składniki:3 szkl.
mąki pszennej1 szkl.
cukru200 g miękkiego
masła2 łyżeczki
cynamonuSposób przygotowania:Miękkie
masło rozetrzyj łyżką z
cukrem. Powoli dodawaj
mąkę, nie przestając rozcierać
masła. Gdy łyżka nie będzie już dawać rady, wsyp resztę
mąki i zagnieć ciasto rękami. Rozwałkowuj niezbyt cienko i wykrawaj
ciasteczka. Układaj na papierze do pieczenia i piecz ok. 15 minut w 180 st.