Wykonanie
Wczoraj Wielkanocne śniadanie zjedzone wspólnie z wszystkimi domownikami.Oczywiście przygotowane przeze mnie. :D Wszyscy byli najedzenie więc chyba smakowało :)Początek dnia nie należał do tych pozytywnych, jednak na szczęście później było już zdecydowanie lepiej! :)Jak co roku były odwiedziny u babci, gdzie zjeżdża się cała rodzina, był też spacer,
lody, rozmowy, śmiechy. Nie mogło zabraknąć też pysznych ciast i jedzenia :DByło całkiem przyjemnie :)A no i zajączek też był i zostawił paczuszkę, chyba byłam grzeczna! :DDziś jak co roku poświąteczny,
śniadaniowy recykling!Po południu odwiedza nas rodzina jest wesoło, radośnie! :)Dawniej jeszcze lała się
woda, w domu wszędzie "pływało", ubrania suszyły się przez dwa dni.Dziś już tylko symbolicznie. W
sumie to chyba lepiej :DChwalę się Wam moim pierwszym w życiu mazurkiem! :D
Zajączek wiedział co dobre! :D
Udanego poniedziałku! :3