217. Śliwkowania ciąg dalszy!

Wykonanie

Zamęczę Was tymi śliwkami, wiem. Ale co ja poradzę, że je tak lubię, a w domu mam ich jeszcze całkiem sporo. :>
Robiłam mannę ze śliwkami już tu ale obiecałam sobie, że jak już będę te fioletowe to robię tą!
Śliwki+kakao=fenomenalne połączenie!
No to już chyba więcej nie muszę Was zachęcać do jej zrobienia, co?:)
Przepis jest tu, z tym, że mleko zagotowałam z łyżką gorzkiego kakao, no i inny kolorek śliwek :D
Siostry już nie ma. Smutno mi. Ale już nie długo. Dam radę! I dotrzymam obietnicy, tak!
I dziękuję za Wasze gratulacje, miłe słowa, one naprawdę dużo dla mnie znaczą :)