Wykonanie
Dzisiaj
owocowo będzie. Zaczynam od kolejnego mojego ulubieńca na liście czyli Black Cherry,
wosk znajdziecie tutaj .
Zapach opisywany jako słodki o aromacie dojrzałych
wiśni. Uwielbiam ten
wosk za tak intensywny zapach. Black Cherry czyli wisienka. Wiele bym dała by
mieć teraz taka garść czarnych i słodkich
owoców czereśni. Tak soczystych
czereśni.Drugim zapachem jest Sweet Strawberry,
wosk znajdziecie tutaj .
Czyli słodka
truskawka. Miąższ idealnie dojrzałych
truskawek posypanych
cukrem. Dla mnie, wielkiej fanki świeżych
truskawek, ten zapach niestety jest sztuczny. I do ulubieńców moich się nie nadaje.Ostatnim dzisiaj zapachem jest Mandarin Cranberry,
wosk znajdziecie tutaj .
czyli zapach soczystych
mandarynek i słodkiej
żurawiny oprószony
korzennymi przyprawami. Delikatnie rozgrzewa i otula
owocową słodyczą. Bardzo
cytrusowy , lekki i przyjemny zapach. Typowo korzenny, jesienny. Ale mnie nie zachwycił.W sklepie goodies.pl znajdziecie
woski Yankee Candle.