Wykonanie
Jeśli miałabym wybrać mój ulubiony sposób na dodanie wnętrzu uroku to z pewnością były by to świeże kwiaty, do których mam zresztą ogromną słabość. Zimą najczęściej są to bukiety
goździków kupowane w kwiaciarniach (potrafią wytrzymać nawet 2 tygodnie w wazonie), wiosną - tulipany, hiacynty czy żonkile. Latem sprawa jest o wiele prostsza bo bukiet świeżych kwiatów można przynieść ze spaceru. Mojej Mamie podbieram też rudbekie z ogrodu, co prawda nie pachną ale za to cudownie,
słonecznie wyglądają i kojarzą mi się ze starymi wiejskimi ogrodami. W
mieście niestety mamy trochę mniejsze
pole do popisu. W tym roku miałam okazję "zająć się" pewnym małym miejskim ogródkiem :) Udało mi się zagospodarować miejsce w którym nic nie rosło i wiosną posadziłam tam kilka dalii, azalie,
goździki, lilie i inne kwiaty. Szczerze mówiąc chyba pierwszy raz aż tak zaangażowałam się w prace ogrodnicze. Zaczęło się od dokupienia i dosypania ziemi i odpowiedniego podłoża, kilkunastu wizytach w szkółkach i marketach ogrodniczych,
potem było już tylko wieczorne podlewanie, cierpliwe spryskiwanie preparatami na mszyce i usuwanie uschłych pąków i wreszcie pod koniec sierpnia dalie rozrosły się i rozkwitły tak pięknie, że z czystym sumieniem mogłam uciąć parę kwiatów do wazonu. Żadne kwiaty z kwiaciarni nie dały mi tyle radości co te wyhodowane przeze mnie!
Słoneczniki z kolei przywiozłam z targu
śniadaniowego w Warszawie, uwielbiam na nie patrzeć - nawet jeśli za oknem jest deszczowo - wystarczy popatrzeć na bukiet
słoneczników i to tak jakby jednak trochę świeciło słońce :)
Świeże kwiaty ożywiają wnętrze i dodają uroku każdemu pomieszczeniu. Wnoszą nie tylko piękny kolor i cudowny zapach ale zgodnie z zasadą feng shui poprawiają samopoczucie i działają na wszystkich przebywających w domu.Poniżej parę rad odnośnie dbania o cięte kwiaty w wazonie, które ja stosuję :przed włożeniem kwiatów do wazonu należy
ostrym nożem pod
wodą obciąć ukośnie końce łodyg (tak by miały większą powierzchnię do wchłaniania
wody) z tej części łodygi która będzie zanurzona w wodzie należy oberwać liściełodygi powinny być zanurzone w wodzie jedynie na jakieś 3 cm (im wyższy "poziom
wody" tym szybciej w wodzie rozwiną się bakterie)codziennie zmieniać
wodę (ja podlewam kwiaty przegotowaną
wodą, "odstaną" o temp. pokojowej)przy okazji codziennego zmieniania
wody należy umyć w środku wazon płynem do mycia naczyń i opłukać łodygi
wodąCytat na dziś :) / Quote of the day:"I
love fresh flowers for my
home. I spend far too much
money on them, buying them almost every day.”- Billie Piper