Wykonanie
Nie wróżyłam im w domu zawrotnej kariery ale byłam ciekawa ich smaku, więc szybciutko zebrałam składniki i upiekłam. Moje przewidywania okazały się błędne- słodkie (ale nie od
białego cukru!) pierożki rozeszły się w jedno popołudnie. Myślę, że świetnie sprawdziłyby się jako drugie śniadanie do szkoły czy do pracy. Jeśli nie lubicie
daktyli, możecie w ich miejsce użyć
suszonych moreli, tak jak w oryginalnym przepisie. Na pewno będą wtedy lepiej wyglądały w przekroju :D...Składniki (na ok. 27 sztuk):Ciasto:450 g
mąki pszennej8 łyżek
masła125 ml
wodyFarsz:2 duże
banany75 g drobno posiekanych
suszonych daktyli (lub
moreli)nieco soku wyciśniętego z
pomarańczyrozkłócone
żółtkoDo dużej miski wsypać
mąkę, dodać
masło. Rozcierać opuszkami palców, aż składniki zaczną przypominać zacierki. Stopniowo dolewać
wodę i wyrabiać gładkie ciasto. Owinąć je w folię spożywczą i schładzać przez 30 minut w lodówce.Przygotować farsz: w misce rozgnieść
banany przy pomocy widelca, dodać
daktyle, sok z
pomarańczy (trochę, do smaku) i starannie wymieszać.Na oprószonej
mąką stolnicy rozwałkować ciasto na grubość ok. 3 mm i foremką o średnicy ok. 10 cm (u mnie 9 cm) wyciąć 16 krążków. Na połówkę każdego z krążków nałożyć nieco farszu, następnie krążek złożyć, aby powstał duży pieróg. Zagnieść palcami brzegi i dodatkowo docisnąć je widelcem.Ułożyć
ciastka na teflonowej blasze do pieczenia i posmarować rozkłóconym
żółtkiem, używając pędzelka. Każde
ciastko lekko naciąć (ja robiłam dziurki czubkiem noża). Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 ºC przez 25 minut, aż będą kruche i złociste. Jeśli
ciastka wydają się za mało słodkie, można podawać posypane
cukrem pudrem.Smacznego!
Źródło przepisu: "Desery. Na co dzień i od święta"