ßßß
Uwielbiam pory... W czwartek miałam dostawę świeżych ekologicznych warzyw - w tym między innymi pięknych porów. Postanowiłam od razu je użyć do tarty. Dawno jej nie jedliśmy, więc wszyscy się ucieszyli na taką ewentualność. No, prawie wszyscy ;) Choć, o dziwo, moja starsza córeczka tym razem zjadła z chęcią jeden kawałek, mimo iż tarta nie zawierała ani grama ziemniaków ;)Składniki na ciasto:1.5 szkl mąki orkiszowej razowej (użyłam tupu 2000)1/2 łyżeczki soli morskiej5 łyżek oliwyok. 3/4 szkl ciepłej wody (ilość wody zależy od rodzaju użytej mąki)Składniki na farsz:3 spore pory, posiekane w półplasterki3 jajka (używam od "szczęśliwych" kur ;))1 kulka sera mozzarella, pokrojonego w plastryprzyprawy: sól morska, pieprz ziołowy, czosnek niedźwiedziZaczynam od przygotowania ciasta. Łączę mąkę z solą, dodaję do niej oliwę, a następnie wodę. Zagniatam elastyczne ciasto. Rozwałkowuję i wykładam nim formę do tarty. Nakłuwam widelcem i podpiekam ciasto przez 20 minut w temperaturze 180 stopni.Podczas gdy ciasto się podpieka przygotowuję farsz - siekam pory, a następnie zalewam je na chwilę wrzątkiem. Odcedzam, dodaję jajka oraz przyprawy i przekładam na podpieczony spód. Na wierzchu układam plastry sera mozzarella.Wkładam ponownie do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, tym razem na 25 minut.Kroję po lekkim ostudzeniu.