Wykonanie
Uwielbiam
kawę w każdej postaci. W ciepłe dni często przygotowuję ją w wersji mrożonej. Od jakiegoś czasu ulubioną wersją jest
kawa mrożona z
truskawkami. Wykorzystując dzisiejszą piękna pogodę oraz chcąc zużyć zimowy zapas mrożonych
truskawek powróciłam do ulubionego przepisu.
Kawka miała być zaserwowana na tarasie, niestety pogoda ponownie zrobiła nam psikusa i delektowaliśmy się
kawą oglądając widowisko błyskawic za oknem:)
Składniki:3/4 szklanki mocnego naparu
kawy1 i 1/2 szklanki
mleka1 szklanka mrożonych
truskawekłyżka
cukruPrzygotowanie:Zaparzam mocną
kawę ( u mnie 3
espresso z ekspresu, ale równie dobrze można użyć naparu z fusiary: 3 kopiate łyżki
kawy zalewamy szklanką wrzątku, zostawiamy do zaparzenia i przelewamy przez drobne sitko). Gorący napar przelewam do blendera i dodaję
mrożone truskawki i miksuję do całkowitego rozdrobnienia
owoców. Dodaję
cukier (u mnie jedna łyżka, ale ja nie lubię słodkiej
kawy:) ),
mleko i ponownie miksuję.
Kawa jest dość gęsta:) Podaję bezpośrednio po przygotowaniu.W przeciwieństwie do
kawy z
lodami ta wersja jest lżejsza i mniej kaloryczna, więc nawet na diecie można się nią delektować bez wyrzutów sumienia:)