Wykonanie
Dzisiaj skromnie... Wręcz ubogo... Usprawiedliwię się. Jestem obecnie za granicą i nie mam za bardzo możliwości zaszycia się w kuchni i pitraszenia, bo jestem w gościach i nie wypada....Kiedyś przy okazji robienia
ciasteczek owsianych tutaj obiecałam przedstawić mój pomysł na bardzo zdrowe, domowe
musli.Długo się zbierałam do tego, żeby zakupić składniki, bo miałam wrażenie, że wydam fortunę, ale opłacało się. I jak widać można je jeść nie tylko z
mlekiem czy
jogurtem...Sprawdza się zarówno na śniadanie, jak i wtedy kiedy chcemy coś na szybko przekąsić i nie
mieć wyrzutów sumienia, że się obrzeramy...Składniki:- 1 opakowanie
płatków owsianych ( takich, których nie trzeba gotować, czy zalewać gorącym
mlekiem)- 3 czubate łyżki
siemienia lnianego- 10 dkg suszonych
śliwek- 10 dkg
suszonych moreli (ja kupiłam
morele suszone na słońcu)- 10 dkg suszonych
rodzynek- 10 dkg
orzechów włoskich (już wyłuskanych)- 10 dkg
suszonych jabłek.Wykonanie:Do miski wsypać
płatki owsiane i
siemię lniane.
Suszone owoce pokroić w drobną kostkę i dodać do
płatków. Następnie grubo posiekać
orzechy i dołożyć do mieszanki. Wszystko wymieszać. Przechowywać w szklanym naczyniu.Gotowe. Smacznego.Idealne z
jogurtem naturalnym...