Wykonanie
Mark Zuckerberg spędzał swój miesiąc
miodowy we Włoszech. Podobno obsługa hotelu i restauracji była bardzo niemile rozczarowana, ponieważ szef Facebooka ani razu nie dał obsłudze napiwku. A powinien chociaż zostawić małą kwotę. W Szwajcarii natomiast takie zachowanie byłoby zupełnie na miejscu.W każdym państwie obowiązują inne zwyczaje. Na Węgrzech czy w Egipcie napiwki wręcza się wszędzie nawet u lekarza. We Włoszech czy Finlandii często są one wliczone w cenę posiłku. Dodatkowe pieniądze są natomiast mile widziane w restauracjach francuskich oraz niemieckich.
Oto dokładne zasady przyjęte w poszczególnych krajach.AngliaRestauracja: napiwek jest zwykle wliczone w cenę usługi, ale jeśli nie to 10-15 proc. od rachunku jest standardem.Fryzjer i kosmetyczka: zwykle zaokrągla się do pełnej
sumy.Puby: nie zostawia się napiwków.Taxi: 10 proc. lub mniej.Hotele: 10-15 proc.FrancjaRestauracja: zgodnie z prawem zawsze jest wliczony, ale nie jest niczym niezwykłym, aby zostawić jeszcze ekstra 10-15 proc. dla kelnera.Fryzjer: ok. 2
euro za ścięcie a 1
euro za mycie.Taxi: zaokrągla się w górę do pełnego
euro.Hotele: 1
euro dla bagażowego, 1-2
euro dla sprzątaczki, 10-15 dla concierge.NiemcyRestauracje: podobnie jak we Francji.Fryzjer: kilka
euro.Taxi: zaokrągla się w górę do pełnego
euro lub więcej w zależności od długości przejazdu.Hotele: 3
euro dla bagażowego, 5
euro dla sprzątaczki, 20
euro dla concierge.WłochyRestauracja: kelnerzy są dobrze opłacani, więc duże napiwki nie są konieczne, ale jeśli czujesz, że powinieneś ich wynagrodzić zostaw nie więcej niż 10 proc. rachunku.Fryzjer: 5-10 proc.
sumy.Taxi: 1-2
euro jeśli taksówkarz był miły i pomocny.Hotele: 5
euro dla portiera, 1-2 dla sprzątaczki.Bary: maksymalnie 2
euro.
HiszpaniaRestauracje: w droższych restauracjach zostawia się 5-10 proc. rachunku.Hotele: jeśli hotel jest elegancki wystarczy kilka
euro dla sprzątaczki i portiera.Bary: nie zostawia się napiwków.