Mrożony mus owocowy

Wykonanie

Za pozwoleniem mojej znajomej, chcę podzielić się z Wami pysznym deserem, jakim mnie ostatnio ugościła. Od razu przepraszam za jakość zdjęcia, ale nie noszę zawsze aparatu ze sobą, a zdjęcie wykonałam telefonem. Coś tak prostego, a tak pysznego. Mrożony mus owocowy. Do wykonania potrzebujecie miksera o dużej mocy, takiego, który jest w stanie skruszyć lód.
Można eksperymentować z kolorami musu zmieniając owoce dominujące. Chcecie otrzymać zielony mus? Wrzućcie kiwi. Fioletowy mus - jagody, borówki. Ciemno czerwony - owoce leśne. Żółty mus - mango, ananas, brzoskwinie z puszki. Z kolorami musu jest jak z farbkami, pamiętajcie o tym jeśli będziecie mieszać jagody ze sokiem pomarańczowym, bo może wyjść nie ten kolor, który chcieliście.
A z okazji Dnia Kobiet, najlepsze życzenia dla Wszystkich Pań :)
Ilość składników na 2 porcje.
Składniki:
*czerwona część:
-2 soczyste, słodko-kwaśne jabłka
-mrożone truskawki (150 g)
-pomarańcza
-1 łyżka miodu
*pomarańczowa część:
-2 soczyste, słodko-kwaśne jabłka
-1 duża marchew
-sok pomarańczowy (150 ml)
-1 łyżka miodu
Przygotowanie:
Jabłka obieram ze skóry i pozbawiam środka. Pomarańcze obieram ze skóry, staram się zdjąć jak najwięcej białej części, wyciągam ewentualne pestki. Marchew obieram ze skóry, odkrawam niejadalne części.
Do miksera lub blendera (który jest w stanie skruszyć lód) wrzucam składniki czerwonej części musu i miksuję tak długo, aż powstanie mus (to może potrwać kilka minut i narobić trochę hałasu ;) ).
Gotowy mus przekładam do szklanek, pucharków zostawiając trochę miejsca na pomarańczowy mus.
Następnie powtarzam czynność miksującą ze składnikami pomarańczowej części.
Przekładam pomarańczowy mus do naczyń, w których serwować będę mus.
Gotowy mus owocowy wkładam na 10 minut do lodówki. Serwuję zimne.
Smacznego!