ßßß Cookit - przepis na Kandyzowana skórka pomarańczowa w polewie czekoladowej

Kandyzowana skórka pomarańczowa w polewie czekoladowej

nazwa

Wykonanie

Skórkę kandyzowaną zawsze kupowałam gotową, pokrojoną w kosteczkę. Szczerze mówiąc, nigdy na mnie nie zrobiła wrażenia,ale skoro w przepisie na ciasto była wymieniona, to trzeba było ją zastosować.
Przeglądając strony w sieci znalazłam sposób na jej przygotowanie w domu. Stwierdziłam, że dam jej ostatnią szansę, zwłaszcza, że może występować w towarzystwie czekolady! Aż strach pomyśleć, ile do tej pory skórek z pomarańczy wylądowało w koszu na śmieci! Tyle słodkości przeszło koło nosa! Ale od teraz, kiedy TŻ obiera pomarańcze, skórki odkłada na bok i już wiem, jak zrobić z nich pożytek. Was również zachęcam do wypróbowania skórek w czekoladzie. Są idealne na świąteczny stół, w moim przypadku sprawdziły się także jako imieninowy prezent, warto je również mieć pod ręką w długie, zimowe wieczory. Są słodkie, ale nie przesadnie, z odrobiną goryczki. Jak dla mnie - wyśmienite. A dla Was?
Baza przepisu została zaczerpnięta ze strony Moje Wypieki.
Składniki :
2 duże pomarańcze z dość grubą skórką,
1 szklanka wody,
1 szklanka cukru,
100 g czekolady gorzkiej,
50 g czekolady mlecznej,
łyżka masła,
25 g czekolady białej (do posypania).
Pomarańcze najpierw należy porządnie umyć i wyszorować (strach pomyśleć, z czym mogły mieć styczność!). Następnie obieramy je, dzieląc skórkę na ćwiartki. Następnie za pomocą noża starannie usuwamy albedo (tę białą, gorzką część skórki) i kroimy na paseczki (w moim przypadku ok 1 cm, ale następnym razem zrobię węższe).
W kolejnym etapie pokrojone skórki i zalewamy gorącą wodą i gotujemy przez około 15 minut. Odcedzamy i osuszamy. W tym czasie możemy się zająć konsumpcją obranych pomarańczy :).
Następnie rozpuszczamy cukier w szklance wody, a kiedy ten całkowicie się rozpuści, to dorzucamy skórki i gotujemy na minimalnym ogniu tak długo, aż skórki zrobią się prawie przezroczyste, a woda niemalże w całości odparuje (mnie to zajęło około 2 godzin). Potem wyjmujemy skórki, układamy je na papierze do pieczenia w odstępach i suszymy bez przykrycia do następnego dnia.
Tak przygotowaną skórkę można zamrozić i potem wykorzystać do ciasta, ja jednak w rondelku rozpuściłam czekoladę gorzką i mleczną z łyżką masła i kolejno zanurzyłam w czekoladowej kąpieli paseczki kandyzowanej skórki. Można sobie pomóc widelcem lub wykałaczką. czekoladowe skórki znów układamy na papierze do pieczenia, oprószamy białą czekoladą i pozostawiamy do zastygnięcia.
Biorę udział w akcji:
Źródło:http://kryzysowapanidomu.blogspot.com/2012/12/kandyzowana-skorka-pomaranczowa-w.html