Wykonanie
Dziś są urodziny mojego
męża. korzystając z okazji, że nadal jestem w domu z córcią postanowiłam zrobić mu niespodziankę i zrobiłam tort urodzinowy. Hehe ale się zdziwi :) już będzie wiedział,
czemu tak wychodziłam wieczorem do sklepu. Trzeba było zaopatrzyć się w potrzebne składniki. Wczoraj upiekłam
biszkopt (schowałam go do szafki :)), a dziś zajęłam się masą i dekorowaniem. Efekt wizualny mnie samą zachwycił. Ze smakiem zobaczymy wieczorem. Pomoc córci była bezcenna, też musiała
mieć wkład w torcik ale raczej smakowy. Wyjadała masę z misy i dekorację.SKŁADNIKI: na
biszkopt6 jaj1 szklanka
cukru1,5 szklanki
mąki2 łyżeczki
proszku do pieczenia2 łyżki
olejudo nasączenia
biszkoptusok wiśniowy1,5 szklanki
wody na masęopakowanie
śmietany 30% (400ml)6 łyżek
cukru pudruopakowanie
serka mascarpone (250g)słoik
dżemu wiśniowegolukier biały1
białkoszklanka
cukru pudrukilka kropel
soku z cytrynypolewa czekoladowa składniki i przepis o tutajZaczynamy od
biszkoptu: 6
białek ubiłam na sztywną pianę dodałam
cukier i dalej miksowałam. Później dodałam
żółtka, miksowałam. Następnie dodałam
olej i
mąkę zmieszaną z
proszkiem do pieczenia. Po dokładnym wymieszaniu przełożyłam ciasto do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i piekłam około 35 minut w temperaturze 180 st. C. Po czasie wyłączyłam piekarnik i pozostawiłam
biszkopt w środku do ostygnięcia przy uchylonych drzwiczkach.Ostudzony
biszkopt podzieliłam na 4 blaty i nasączyłam
sokiem z
wiśni rozcieńczonym z
wodą.Przygotowujemy masę: schłodzoną
śmietanę ubiłam na sztywno, dodałam
cukier puder (można więcej aby było słodsze). Zmiksowałam i dodałam
serek mascarpone. Delikatnie wymieszałam na najmniejszych obrotach.Robimy
lukier biały: Zmiksowałam na sztywną pianę z
białka jaja. Dodawałam partiami
cukier puder cały czas miksując. Na końcu dodałam kilka kropel
cytryny. Wymieszałam.Czas na przygotowanie
tortu:jeden z blatu położyłam na paterze posmarowałam
dżemem wiśniowym i masą
mascarpone. położyłam drugi blat i tak samo
dżem i masa. Trzeci blat posmarowałam samą masą i czwarty blat na wierzch. Cały tort posmarowałam masą
mascarpone z
boków i po czwarty blacie. Zostawiłam na chwilę w lodówce i przygotowałam
polewę czekoladową. Wyjęłam tort z lodówki i zaczęłam nakładać
polewę czekoladową na nią położyłam
lukier i tym sposobem zrobił się efekt marmurka. Zostawiłam w lodówce na 45 minut.Gdy polewy zastygły przystąpiłam do dalszego zdobienia. Elementy i forma dowolna ja skorzystałam z
płatków migdała, wiórków
czekoladowych, jadalnej róży oraz
cukrowego pisaka.Teraz tylko czekamy z córą, aż tata
wróci z pracy.Jak rozkroimy tort zrobię zdjęcie jaki efekt przekładania w środku jest.