Wykonanie
Wczoraj do naszych drzwi zapukał kurier z paczką od sklepu z
herbatami Richmont.Uwielbiamy takie prezenty, dlatego od razu pochwaliłyśmy się niespodzianką na fanpage'u Ślinki, a dziś pokażemy co było w środku :)
Herbata jest naszym nieodłącznym towarzyszem w ciągu dnia. Pijemy ją cały czas! Do śniadań, obiadów, kolacji i pomiędzy posiłkami, dlatego chyba najbardziej ucieszyło nas pudełeczko pełne
herbat o przeróżnych smakach, a do tego porcelanowy zestaw :)Od razu rozpakowałyśmy jeden ze smaków i zaparzyłyśmy według przepisu na etykiecie. Na pierwszy ogień poszedł smak "Peach Lemon Star" i muszę przyznać, że poprzeczka została wysoko postawiona, bo od razu ta
herbata stała się moją ulubioną :) Zapach tej
brzoskwiniowo-cytrusowej mieszanki był cudowny, a smak jeszcze lepszy! Szkoda że przez opis nie możecie tego poczuć :)
Kolejnym produktem, jaki znalazłyśmy w paczce była ziarnista
kawa Arabica.Dostałyśmy po jednej paczuszce
kawy z
Brazylii, Kolumbii i Etiopii (ta pachnie najpiękniej!). Jeszcze ich nie wypróbowałyśmy, ale zaopatrzyłyśmy się już w młynek i na pewno niedługo ją przetestujemy :)
