ßßß Cookit - przepis na Lody wiśniowe

Lody wiśniowe

nazwa

Wykonanie

Mówią, że od Anki zimne noce i poranki. Nie zgodzę się! Chłodne wieczory i spowite rześką rosą poranki są dopiero od kilku dni.
Wystarczyło ich zaledwie kilka, aby przypomnieć sobie, jak niechętnie o tej samej porze kilkanaście lat temu zaczynałam kompletować książki, kupowałam nowe spodnie dresowe na w-f i przebierałam w zeszytach z kolorowymi okładkami. Całe to zamieszanie minęło- na szczęście! Nie tęskno mi za tymi czasami i dlatego pewnie ciut żal mi dzieci, które za 2 tygodnie powrócą do szkolnych ławek.
Dobrze pamiętam pierwsze dni września, kiedy razem z koleżankami ciężko nam było pogodzić się ze zmieniającą pogodą, zachodzącym słońcem o 19stej i coraz mniejszą liczbą znajomych pojawiających się na molo w Brzeźnie.
Wszyscy powoli przyzwyczajaliśmy się do jesienno-wiosennego okresu stagnacji i łapania dołów. Tak, tak! Na jesień zawsze, jako nastolatka lubiłam poużalać się nad sobą, posłuchać smutów i powspominać spotkania na plaży w upalne lato.
Teraz do takich dni nie dopuszczam! Pomagają mi w tym lody- przeróżne! Dołączą do tego magicznego grona lody wiśniowe, które baaaaardzo Wam polecam. Teraz jeszcze można zrobić je ze świeżych wiśni, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby w środku zimy wykorzystać mrożone.
Składniki na ok. 1l lodów:
szklanka mleka 3,2%
0,5l śmietany 36%
tabliczka białej czekolady
300g wydrylowanych wiśni
sok z połowy cytryny
2 łyżki cukru
2 żółtka
Wiśnie zasypujemy dwoma łyżkami cukru i smażymy na patelni. Wiśnie puszczą dość dużo soku, który choć odrobinę należy odparować, albo wypić ;) Przesmażone wiśnie odkładamy na bok do ostygnięcia.
Do rondelka wlewamy mleko i zagotowujemy. Ściągamy z ognia, wrzucamy białą czekoladę i mieszamy do jej rozpuszczenia.
W osobnym naczyniu żółtka jaj mieszamy z cukrem do białości. Dodajemy sok z cytryny i wlewamy powoli do rondelka z gorącym mlekiem i białą czekoladą. Szybko przy tym mieszamy, aby żółtko się nie ścięło.
Ponownie całość ustawiamy na ogniu i podgrzewamy, ale już nie doprowadzamy do wrzenia.
Ściągamy z ognia, dodajemy wiśnie oraz kremówkę. Wlewamy do maszyny do lodów i mieszamy ok.30min do uzyskania odpowiedniej konsystencji- ewentualnie wstawiamy jeszcze na jakiś czas do zamrażalnika.
Jeżeli nie posiadacie maszyny do lodów, to całą mieszankę wlewacie do pojemnika, wkładacie do zamrażalnika i mieszacie co 40 min. Czynność powtórzcie 3-4 razy i gotowe!
Smacznego!
Źródło:http://cudaicudenka.blogspot.com/2013/08/lody-wisniowe.html