Wykonanie
Jakiś czas temu prezentowałam Wam przepis, który wykonałam przy pomocy patelni Ballarini . Dziś chciałabym się z
Wami podzielić opinią na jej temat, która być może będzie dla Was pomocna z racji zbliżających się Świąt.
Patelnia jest wyjątkowo wytrzymała, z uwagi na powierzchnię granitową non-stick. Dzięki niej możemy smażyć bez użycia tłuszczu, co sprawdza się doskonale - sprawdziłam podczas przygotowania
cebuli do rosołu. Na patelni teflonowej lub ceramicznej był z tym pewien problem -
cebula zostawiała trudne do wyczyszczenia ślady, a w powietrzu unosił się duszący zapach.W przypadku użycia patelni granitowej, problem nie pojawia się. Dodatkowo warto zaznaczyć, iż granitowa powierzchnia jest nawiązaniem do dawnych więzi z naturą, gdy dania były przygotowywane na kamieniu.Kolejną zaletą patelni granitowej Ballarini jest duża odporność na zarysowania, dzięki
czemu możemy używać metalowych łyżek do mieszania. Do tej
pory tego nie robiłam,z uwagi na powierzchnię patelni ceramicznej/teflonowej. Przełamanie się było bardzo trudne, ale ze względu na testowanie próbowałam i absolutnie nie rysują patelni.Patelnia przeznaczona jest do stosowania na wszystkich rodzajach kuchenek. Ja posiadam indukcyjną - działa bez zarzutu. Jest idealna do czyszczenia, a dodatkową zaletą jest możliwość mycia jej w zmywarce .Mówiąc zupełnie szczerze, trudno znaleźć jakieś minusy tej patelni. Jedyny, jaki można dostrzec, to cena, ale to dyskusyjna sprawa. Koszt patelni granitowej Ballarini PORTOFINO o średnicy 20 cm to 279 zł. Trudno powiedzieć, czy to taka wygórowana cena, gdyż moim zdaniem - zdecydowanie warta zakupu.A Wy co myślicie o tej patelni? Po więcej informacji zapraszam na stronę producenta .