Wykonanie
Uwielbiam
borówki. A że na szczęście mamy duży sad, a w nim aż 3 krzaki to w sezonie
mogę ich używać do woli. W tym roku urodzaj jest ogromny, więc spokojnie w zimie
będę mogła używać ich do wypieków, choć to już nie to samo co świeże, prosto z krzaczka.W dzisiejszym przepisie
borówki występują podwójnie, bo i pod postacią musu, jak i w postaci nieprzetworzonej. Do tego słodki
budyń który przełamuje kwaskowatość musu i słodka
śmietanka, a to wszystko na rozwarstwiającym się cieście francuskim... ach czyż nie brzmi to cudownie. Szczerze polecam dla wielbicieli
borówek i nie tylko.Jak na razie to mój faworyt wśród wypieków z
ciasta francuskiego,idealny na piątek 13-ego;)Składniki na około 12 sztuk:2 opakowania
ciasta francuskiego (275 g każde)1 opakowanie budyniu
waniliowego0,5 l
mleka2 łyżki
cukru200 g
śmietany kremówki 30 %
cukier puder2 łyżki
wody750 g
borówek amerykańskich umytych i osuszonychWykonanie:
Ciasto francuskie rozwinąć i pokroić na 15 kwadratów tej samej wielkości. Pierwszy rząd zostawić bez zmian, w dwóch kolejnych w dużych kwadratach wyciąć mniejsze, tworząc "
ramki". Dwie z ramek nałożyć na siebie i ścisnąć brzegi. Następnie nałożyć je na pełny duży kwadrat i również docisnąć. Można także każdą część smarować
białkiem w celu lepszego sklejenia. Postąpić podobnie z resztą kwadratów i drugim
ciastem francuskim. Resztki małych kwadratów sklejać razem i doklejać paski wokół z ciasta mocno dociskając. Tak uzyskamy jeszcze 2
ciastka. Kwadraty sklejone z
ramkami przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec w 200 st. C przez około 20 minut lub do zbrązowienia
ciastek.
Budyń ugotować w 0,5 l
mleka z dwoma łyżkami
cukru wg przepisu na opakowaniu. Ostudzić.Szklankę
borówek wsypać do garnka i dodać 2 łyżki
wody. Gotować na małym ogniu, aż
borówki zmienią się w papkę ciągle mieszając. Pod koniec gotowania dodać 3 łyżki
cukru pudru, lub w zależności od upodobań więcej. Zestawić z ognia i masę przetrzeć przez sitko. Ostudzić.
Śmietanę ubić, pod koniec ubijania dodać
cukier puder do smaku.Dno każdego
ciastka "wbić" do środka łyżką, żeby było więcej miejsca na nadzienie. Nałożyć do każdego po łyżce budyniu. Jeżeli zostanie dołożyć tam gdzie mniej. Mi nie został, więc wydaje mi się, że jest to idealna proporcja budyniu i ciasta. Na
budyń wylać po łyżce musu. Następnie rozłożyć do każdego równomiernie ubitą
śmietanę, na górę wyłożyć
borówki i posypać
cukrem pudrem. Można ozdobić listkami
mięty.Smacznego :)