Wykonanie
Dzień 1: 500 g
fasoli jaś namoczyłam na noc w wodzie.Dzień 2: Jednocześnie nastawiamy
fasolę i zupę.Z
fasoli odlałam
wodę, w której się moczyła. Zalałam świeżą
wodą i gotowałam godzinę. Po tym czasie osoliłam
wodę i gotowałam jeszcze 30 minut.Do zimnej
wody wrzuciłam
udko kurczaka. Kiedy
woda się zagotowała, zdjęłam szumowiny i wrzuciłam warzywa: 2 starte
marchewki, 1 dużą startą
pietruszkę, pół startego
selera, 1 posiekaną
cebulę,
natkę pietruszki i odrobinę suszonego
lubczyku. Osoliłam i gotowałam na małym ogniu około godzinę i 20 minut. Po tym czasie dodałam do zupy 3
ziemniaki pokrojone w kosteczkę. Kiedy
ziemniaki były miękkie, dodałam do zupy ugotowaną
fasolę - dodajcie jej tyle, ile będzie Wam pasowało. Na około 50 g
smalcu zrumieniłam 3 posiekane
cebule i dodałam do zupy. Na koniec z
udka kurczaka oddzieliłam
mięso od kości i dodałam do zupy.Z
fasoli, która nam zostaje zawsze robię
fasolkę po bretońsku. Kliknij tutaj, żeby zobaczyć przepis na
fasolkę po bretońsku, ale w szybszej wersji z
fasolki z puszki.