Ciasto jogurtowe z melisą - w środku tygodnia

Wykonanie

Środek tygodnia też ma swoje prawa. Primo, środa to najfajniejszy dzień tygodnia (po nim już tylko dwa dni do weekendu), secundo we czwartek zawsze spotyka się fajnych ludzi i tertio ... w środę albo czwartek też można, a nawet należy upiec ciasto. Środek tygodnia względem weekendu absolutnie nie powinnien być poszkodowany, bo niby czemu to wówczas miałoby nie być ciasta? A w tym pozaweekendowym pieczeniu jest o tyle fajnie, że piecze się ciasta proste, szybkie i takie "mieszam 5 minut i zjem za godzinę", a czasem nawet krócej. Takiemu ciastu koniecznie powiedzcie TAK. Dziś proponuję bardzo proste i super szybkie ciasto jogurtowe z melisą i owocami .
Jest taka jedna "muzyczna Melissa", którą uwielbiam od kiedy Niedźwiedź w 1988 roku zagrał w Trójce jej "Bring Me Some Water", energia tego utworu i wokalistki aż rozsadzała pokrywki, słyszeliście? 25 lat później, na środę wybieram Melissy Etheridge "4th Street Feeling", posłuchajcie...
A tak btw, pani jest już po 50tce :)
Ciasto na środę (albo czwartek) no po prostu musi być super proste i bardzo szybkie, takie właśnie jest to jogurtowe - delikatne, z dodatkiem listków świeżej mięty rwanej wprost z ogrodu lub doniczki na parapecie, z owocami sezonowymi. Mogą to być truskawki, rabarbar, maliny albo sierpniowe śliwki. W każdej wersji wyjdzie pyszne . To co, upieczecie zaraz po pracy? Jeszcze ciepłe z blachy popijane zimnym mlekiem jest obłędne! A kolejnego dnia możecie poczęstować tym co zostanie kolegów i koleżanki z biurka obok.
3 jajka
350g gęstego jogurty (używam jogurtu bałkańskiego firmy Maluta)
100g roztopionego masła lub oleju
400g mąki
180g cukru
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
świeże owoce (truskawki, maliny, borówki, rabarbar, śliwki, morele)
garść liści świeżej mięty melisy *
ok 100g płatków migdałowych
cukier puder do dekoracji
Wymieszaj dokładnie mikserem jajka, jogurt i masło (lub olej). Dodaj cukier, a następnie przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem i sodą. Wrzuć posiekane dość drobno listki melisy i wymieszaj (zimą używam liści mrożonych, które po prostu kruszę w palcach i wrzucam do ciasta).
Przelew ciasto do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (ok 22x30cm), ułóż na wierzchu owoce i posyp płatkami migdałowymi. Piecz ok 40 minut (do suchego patyczka) w temperaturze 170°C.
Pysznej środy (albo czwartku)!
Aha - oczywiście można zrobić ciasto z miętą, chociaż ja staram się szukać więcej zastosowań dla wielkich bukietów melisy, które rosną w ogrodzie.
- chilli brownie
- rustykalny placek orzechowo-jabłkowy
- kruchy placek z gruszką i czekoladą
Skusicie się?